Kolejną już wycieczkę w tym miesiącu dla Mikołajskiego Klubu Poezji zorganizowała pani Renata Gawlińska we wtorek 25 czerwca do Muzeum Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego w Praniu oraz Zabytkowej Wyłuszczarni Nasion w Rucianej Nidzie.

Leśniczówka Pranie przywitała nas ciszą, śpiewem ptaków i nową, otworzoną w maju ubiegłego roku ekspozycją multimedialną.

Po krótkim wprowadzeniu i omówieniu zasad zwiedzania muzeum, rozpoczęliśmy indywidualną podróż po życiu i twórczości tego niezwykłego, bliskiego naszym sercom poety.

Całość wystawy zamknięta jest w pięciu pomieszczeniach, z których każda dotyczy innego aspektu jego życia.

Mogliśmy posłuchać wierszy czytanych przez poetę a także przez znanych artystów, zobaczyć przedmioty o których poeta pisał w swoich wierszach, prześledzić koleje jego barwnego życia, począwszy od Warszawy, gdzie się urodził, Moskwę, Berlin, Wilno, Anin, obóz jeniecki Altengrabow, Kraków, Szczecin, Warszawę i leśniczówkę Pranie, gdzie powstało wiele jego niezwykłych utworów.

Mogliśmy zobaczyć biurko, krzesło i wszystkie akcesoria, których używał przy pisaniu swoich wierszy.

W jednym z pomieszczeń mogliśmy obejrzeć fragmenty utworów Gałczyńskiego z Teatrzyku Zielona Gęś, kabaretu Olgi Lipińskiej czy innych programów emitowanych w telewizji a recytowanych przez takie sławy jak Irena Kwiatkowska, Piotr Fronczewski, Joanna Szczepkowska czy Zbigniew Zamachowski.

W kolejnej Sali mogliśmy posłuchać muzyki, którą uwielbiał poeta a także obejrzeć mnogość płyt, z piosenkami ze słowami poety, śpiewanymi przez Marka Grechutę, Stana Borysa, Marylę Rodowicz, Michała Bajora, zespół Kult i wiele, wiele innych.

W sali poświęconej rodzinie poety, mogliśmy zobaczyć jak wiele utworów poświęcił Konstanty swojej żonie srebrnej Natalii i córce Kirze, oraz o innych ciekawostkach z jego życia.

Na ławeczce przed domem mogliśmy po słuchać wierszy recytowanych przez samego autora.

Następnym punktem naszej wycieczki była zabytkowa Wyłuszczarnia Nasion w Rucianem Nidzie, gdzie zostaliśmy bardzo miło przyjęci, oprowadzeni po tym niezwykłym miejscu, dowiedzieliśmy się od bardzo miłego i kompetentnego przewodnika wszystkich szczegółów uzyskiwania nasion drzew do nasadzeń.

Posłuchaliśmy próby orkiestry leśników a na zakończenie czekało na nas rozpalone ognisko, kiełbaski i pożegnalna biesiada.

Dziękujemy za wspólnie spędzony czas z poezją i do zobaczenia po wakacjach.

Tekst napisała Krystyna Ewa Głodek

Skip to content